Ziemniak jest niezwykle ważną rośliną w naszym klimacie. W małym permakulturowym siedlisku, gdzie uprawa zbóż nie jest zbyt sensowna, to właśnie rośliny okopowe z ziemniakami na czele stanowią najlepsze zabezpieczenie żywieniowe od późnej jesieni do późnej wiosny, jeżeli chodzi o dostarczanie kalorii.
„Szedłem koło roli próżniaka i koło winnicy głupiego; a oto wszystko zarosło pokrzywą”. – tak o tej roślinie mówi Biblia. Czy jest więc dla niej miejsce w permakulturowym ogrodzie?
Każdy musi to rozsądzić sam, ja natomiast nie mam żadnych wątpliwości – pokrzywa jest niezwykle cenną rośliną i postaram się to zaraz udowodnić.
Ślimaki – zmora ogrodników. Wicemistrzowie w kategorii stworzeń znienawidzonych, zaraz po chwastach. Gdybym dostawał złotówkę za każde pytanie, jak się ich pozbyć, byłbym bogaty. Przyjrzyjmy się ślimakom w sposób permakulturowy i poznajmy szeroką gamę sposobów radzenia sobie z nimi.
Bądźmy szczerzy – w botanice, nie istnieje nic takiego, jak rośliny permakulturowe. To nie ta klasyfikacja. Nie sądzę, aby w ogóle taka klasyfikacja oficjalnie istniała. Roślinami permakulturowymi projektanci i miłośnicy permakultury nazywają te rośliny, które są szczególnie pomocne w osiąganiu ich celów, poprzez bogactwo funkcji, jakie pełnią w projektowanych przez nas systemach.
Suche drewno liściaste spalane czysto w piecu to doskonałe źródło ciepła, ale i popiołu
W projektowaniu permakulturowym jedną z podstawowych reguł jest to, że odpady pochodzące z jednego systemu stanowią cenny surowiec dla innych jego elementów. Jednym słowem, w systemach permakulturowych staramy się, aby nic się nie marnowało. To, co dla innych stanowi problem i odpad, my staramy się użyć w sposób korzystny dla nas i bez szkody dla środowiska.
W klimacie Polski każde bez wyjątku gospodarstwo domowe zużywa najwięcej energii na ogrzewanie. Jeżeli dodamy, że średnie zużycie na ogrzewanie domu to 72%, na ogrzanie wody 15%, a na przygotowanie posiłków 7%, okaże się, że na funkcje związane z generowanie ciepła przeciętne polskie gospodarstwo domowe zużywa aż 94% energii. Pozostałe 6% to zasilanie urządzeń gospodarstwa domowego (4%) i oświetlenie (2%).