O tym, jak efektywnie kiełkować nasiona, mając pełną kontrolę nad tym procesem.
Archiwum kategorii: Ogrodnictwo
Permakulturowy ogród w cieniu
Projektując permakulturowy ogród, farmę czy siedlisko staramy się pogodzić to co już jest na miejscu z naszą wizją tego samego miejsca w przyszłości. Wizja ta jest wypadkową naszych marzeń, preferencji i rzeczywistych potrzeb, niejednokrotnie dostosowaną do naszych możliwości – czasowych czy finansowych, oraz do posiadanej wiedzy i chęci jej pogłębiania. Znalezienie złotego środka jest trudne, niejednokrotnie bowiem pomysły nasze są ze sobą sprzeczne i wydają się wymagać przeciwstawnych działań.
Luty w ogrodzie permakulturowym

Luty to chyba najtrudniejszy miesiąc dla miłośników permakultury, na szczęście równocześnie najkrótszy. Przyjrzyjmy się, czym możemy zająć się w permakulturowym ogrodzie i jego otoczeniu w tym miesiącu.
O naszych możliwościach pracy w ogrodzie decyduje głównie pogoda. Luty może straszyć srogim mrozem, ale może też w dobie radykalizującego się klimatu być niespodziewanie ciepłym miesiącem. Gdy mamy do czynienia z aurą zimową, czyli całodobowymi mrozami, powinniśmy zwrócić uwagę na to, czy w naszym ogrodzie leży śnieg, a jeśli tak, to jak grubą warstwą zalega. Nie ma bowiem dla wielu roślin nic gorszego jak bardzo mroźna i bezśnieżna zima, w którą łatwo przemarzają bulwy, kłącza i korzenie. Gdy spotkamy się z taką aurą, wyściółkujmy grubiej najcenniejsze i najmniej mrozoodporne rośliny. Czasami, jak na przykład na spirali ziołowej, wystarczy ułożyć dwie – trzy warstwy gałązek z drzew iglastych, najlepiej ze świerku, w przypadku tradycyjnych grządek zdecydowanie lepiej dołożyć słomy.
Czytaj dalej Luty w ogrodzie permakulturowymStyczeń w ogrodzie permakulturowym

Ogród w styczniu? Dlaczego nie! Choć nie zawsze oznaczać to będzie pracę na świeżym powietrzu, przyjrzyjmy się, czym możemy zająć się w permakulturowym ogrodzie i jego otoczeniu w tym miesiącu.
W wielu miejscach kraju zdarzają się jeszcze dni pogodne, z temperaturami powyżej zera. Jeśli do tej pory tego jeszcze nie zrobiliśmy, oddajmy glebie w ogrodzie to, co zabraliśmy z niego w postaci plonów, czyli użyźnijmy grządki dobrym kompostem. Warstwa grubości 5 cm równomiernie rozprowadzona i przykryta ściółką, pozwoli nam wiosną przejść od razu do sadzenia i siewów oraz w zdecydowanej większości przypadków okaże się wystarczającą na cały sezon.
Podobnie ma się sprawa z porządkami – w dni, kiedy pogoda pozwala, jeśli do tej pory tego nie zrobiliśmy, usuwamy pozostałości po sezonie – zeschłe łodygi fasoli czy pomidora, pędy malin, które w tym roku owocowały, podłoże z pojemników czy donic, które wymagają odnowienia lub dezynfekcji.
Jeśli czegoś jeszcze nie wyściółkowaliśmy – ściółkujemy, jeśli jeszcze czegoś nie zabezpieczyliśmy przed mrozem – zabezpieczamy.
Czytaj dalej Styczeń w ogrodzie permakulturowymKalkulator dat siewu
Poniższy prosty kalkulator w Excelu pomoże Ci zaplanować datę siewu nasion oraz sadzenia rozsad w zależności od daty ostatnich przymrozków w Twojej lokalizacji.
Jest to wersja Beta, czyli prototyp, gdzie terminy oparte są na uśrednionych datach podawanych w literaturze ogrodniczej.

Terminy siewów są bardzo „konserwatywne”, to znaczy bezpieczne. Przykładowo, dla pomidora, przyjęto sadzenie do gruntu 2 tygodnie po dacie ostatnich mrozów, podczas gdy wiele osób czyni to niemal natychmiast po tej dacie.
Kalkulator można pobrać tutaj:
https://permisie.pl/pliki/Kalkulator-dat-siewu-Permisie-v-Beta01.xlsx
Podziękuj autorowi na SUPPI.pl