Archiwa tagu: permakultura

Zosia i Tajemnice Permakultury – już w sprzedaży

Od dziś w sklepie Patronite kupisz moją książeczkę – dla dzieci w wieku szkolnym, ale i dla dorosłych 🙂

https://patronite-sklep.pl/produkt/zosia-i-tajemnice-permakultury-wojciech-gorny

W życiu siedmioletniej Zosi i jej rodziny następuje wielka zmiana — z miejskiego zgiełku przenoszą się do spokojnego, malowniczego wiejskiego siedliska. W nowym miejscu odkrywają bliskość natury, poznają nowe rośliny, zwierzęta oraz przyjazną lokalną społeczność. Marchewki i sałaty rosną w ogrodzie, kury grzebią w ziemi, a wieczorami zaglądają jeże — to tylko niektórzy z nowych towarzyszy Zosi w tej niezwykłej przygodzie. Razem z rodzicami i nowymi przyjaciółmi z sąsiedztwa, Zosia poznaje zasady permakultury, ucząc się, jak w harmonii z naturą stworzyć miejsce, które zaspokoi ich potrzeby bez szkody dla Ziemi.

Dołącz do Zosi i jej rodziny w ich wielkiej podróży z miejskiego świata do wiejskiej krainy samowystarczalności. Ta niewielka książeczka pełna jest życia i szacunku – do innych, do natury, ale przede wszystkim do siebie i tego jedynego daru, jakim jest nasze życie. – Natalia Sosin-Krosnowska – dziennikarka, autorka książek „Cisza i spokój, „Rozmowy przy stole” i „Poczuj się dobrze”.

Świetna książeczka umiejętnie wprowadzająca dzieci, a wraz z nimi rodziców, w tajniki permakultury. Napisana lekko i przejrzyście, zilustrowana ładną kreską – obowiązkowy elementarz ekologicznego wychowania i życia w zgodzie z Naturą. Polecam. – Ben Lazar, PermaKultura.Edu.Pl

https://patronite-sklep.pl/produkt/zosia-i-tajemnice-permakultury-wojciech-gorny

Zanim świat się zawali, czyli jak przygotować się na ekonomiczny kryzys.

Obrazek posta

Pierwsza Dyrektywa permakultury mówi nam, że jedyną etyczną decyzją jest zadbać o los swój i swoich bliskich. Zdecydowana większość z nas realizuje tą zasadę pracując dla dobra swojej rodziny, zarabiając i przez to zapewniając jej godziwe warunki materialne. Może się tak jednak zdarzyć, jak to już zdarzało się w przeszłości, że pieniądz straci wartość, pracy nie będzie, a sklepowe półki świecić będą pustkami. Co wtedy? Czy da się na taką sytuację przygotować? Jak to zrobić w duchu permakultury?

 TEOTWAWKI

Skrót „TEOTWAWKI” oznacza „The End Of The World As We Know It” i jest używany do opisania sytuacji, w której dochodzi do ogromnych, radykalnych zmian lub katastrofy, która wywraca dotychczasowy porządek rzeczy do góry nogami. Geneza tego skrótu jest związana z kulturą prepperską i ogólnie z przygotowywaniem się na różne scenariusze zagrożeń, takie jak katastrofy naturalne, konflikty czy kryzysy ekonomiczne.

Czytaj dalej Zanim świat się zawali, czyli jak przygotować się na ekonomiczny kryzys.

Noworoczne Postanowienia Pemakulturowe na rok 2025

Wkraczając w rok 2025, globalna społeczność staje w obliczu narastających wyzwań środowiskowych, które wymagają zrównoważonych i regeneratywnych rozwiązań. Permakultura, której podstawą są zasady etyki i projektowania, oferuje holistyczne podejście do uporania się z tymi problemami. W tym krótkim tekście chciałbym omówić realne postanowienia noworoczne zainspirowane podstawowymi zasadami etycznymi permakultury — Troską o Ziemię, Troską o Ludzi i Zwrotem Nadmiaru — oraz jej dwunastoma zasadami projektowania, które mogłyby stanowiąc plan działania dla jednostek i społeczności chcących wspierać działania permakulturowe i zrównoważony rozwój w nadchodzącym roku.

Czytaj dalej Noworoczne Postanowienia Pemakulturowe na rok 2025

Zakładamy Ogrody Społecznościowe

Obrazek posta

W sercu miasteczka Strychowice grupa sąsiadów zebrała się wokół zakurzonego kawałka ziemi ukrytego między starą biblioteką a torami kolejowymi. Ten kawałek gruntu, kiedyś uważany za jałowy i zapomniany, miał stać się czymś niezwykłym. Pomysł kiełkował od jakiegoś czasu — wszyscy byli zmęczeni uprzejmym machaniem do siebie na ulicy lub zdawkowymi pogawędkami w kolejce do sklepu na rogu. Pragnęli czegoś głębszego, sposobu na poznanie się, integrację rodzin, wyhodowanie czegoś wspólnie w swojej okolicy, poza tym, co we własnych ogródkach i na miejskich trawnikach.

Czytaj dalej Zakładamy Ogrody Społecznościowe

„Wszystko” o wyborze działki pod Twój permakulturowy raj.

Obrazek posta

Bardzo wiele osób marzy o tym, aby wyprowadzić się z bloku do swojego własnego domku na przedmieściach, na wsi, w lesie czy w górach. Szukają więc działek, siedlisk, gospodarstw, nieruchomości takich, aby przypadły im do gustu i na które ich stać. A jak to wygląda w permakulturze? Jakie kryteria są najważniejsze dla osób, których celem jest głównie samowystarczalność na własnej ziemi? Jakie cechy powinna mieć idealna działka permakulturowa?

Czytaj dalej „Wszystko” o wyborze działki pod Twój permakulturowy raj.

Zosia i Tajemnice Permakultury

Z pewną nieśmiałością przedstawiam Zosię 🙂

„W życiu siedmioletniej Zosi i jej rodziny następuje wielka zmiana — z miejskiego zgiełku przenoszą się do spokojnego, malowniczego wiejskiego siedliska. W nowym miejscu odkrywają bliskość natury, poznają nowe rośliny, zwierzęta oraz przyjazną lokalną społeczność. Marchewki i sałaty rosną w ogrodzie, kury grzebią w ziemi, a jeże odwiedzają wieczorami — to tylko niektórzy z nowych towarzyszy Zosi w tej niezwykłej przygodzie. Razem z rodzicami i nowymi przyjaciółmi z sąsiedztwa, Zosia poznaje zasady permakultury, ucząc się, jak w harmonii z naturą stworzyć miejsce, które zaspokoi ich potrzeby bez szkody dla Ziemi.

Ta książka zabierze Cię w fascynującą podróż przez pierwszy rok Zosi i jej rodziny na wsi, pokazując, jak poprzez zabawę, naukę i pracę można wspólnie odkrywać tajemnice przyrody. To historia nie tylko dla dzieci, ale i dla rodziców, którzy chcą lepiej zrozumieć, jak zasady permakultury mogą zmienić ich życie na lepsze — niezależnie od tego, czy mieszkają na wsi, czy w mieście.”

W chwili obecnej, książeczka, po redakcji tekstu, obejmującego 24 rozdziały, oczekuje na ukończenie ilustracji. Gdy tylko to nastąpi, postaram się wydać ją jak najszybciej.

Planowałem, że „Zosia i tajemnice permakultury” ukaże się na Gwiazdkę, ale obawiam się, że może to być nierealne. Tak czy inaczej, mam nadzieję, że zaprosicie Zosię do siebie, gdy już będzie dostępna 🙂

Nieco matematyki, czyli o nawożeniu upraw w pojemnikach i w gruncie.

Gdyby o uprawie warzyw wyrabiać sobie opinię na podstawie porad youtuberek i youtuberów można by dojść do wniosku, że warzywa to niezwykle delikatne, eteryczne i bezbronne istoty, wymagające nieustannej troski, zabiegów, oprysków i nawożeń. Na szczęście nie wszyscy youtuberzy, a już na pewno nie wszyscy ogrodnicy ulegają tym trendom – najlepsi, tacy jak Charles Dowding, swoje warzywa jedynie podlewają. Wodą. A jesienią, podają na grządki kompost. I to wszystko.

Tymczasem, jak czytam na ogrodniczych grupach, pod warzywa poszły oborniki, gnojówki, drożdże, sól Epsom, skorupki jajek, skórki od banana i Bóg jeden wie jeszcze co, a przecież jeszcze się nawet na dobre nie zaczął sezon najbujniejszego wzrostu.

Co więcej, mnożą się głosy, że bez tych zabiegów nie będzie żadnych efektów, że szczególnie w uprawach pojemnikowych, nawożenie jest niezbędne – obfite i regularne.

Kopać z koniem się nie zamierzam i pisać że jest inaczej, bo co miałem o tym napisać to już dawno napisałem, ale zamiast tego pozwolę sobie na odrobinę matematyki.

Wyobraź sobie, że w kilkulitrowej donicy uprawiasz pomidora. W donicy znajduje się żyzne podłoże przygotowane przed jego posadzeniem, z dużą dozą kompostu. Załóżmy, że ten pomidor dał plon w postaci jednego kilograma owoców – równe 1000 gram.

Z kilograma Twojego plonu 950 gram to woda. Wniosek z tego jasny – musisz uprawę podlewać, wtedy gdy nie pada. Jeżeli w pojemniku jest dość wilgoci, nie dość że nie musisz, ale nie powinieneś.

Węgiel jest podstawowym elementem wszystkich organizmów żywych. Średnia zawartość węgla w suchej masie roślin wynosi około 45%. Ponieważ suchej masy w pomidorze jest około 5% (50 g na kg świeżego pomidora), zawartość węgla wynosi około 22,5 g (45% z 50 gram). Ten węgiel niemal w całości pochodzi z dwutlenku węgla z powietrza, nie musisz go swojemu pomidorowi dostarczać.

Czytaj dalej Nieco matematyki, czyli o nawożeniu upraw w pojemnikach i w gruncie.

Najczęstsze błędy permakulturowych ogrodników.

Obrazek posta

Mówi się, że błędów nie popełnia tylko ten, kto nic nie robi, z drugiej strony również mówi się, że lepiej się uczyć na cudzych błędach. Jakiś czas temu pisałem o najczęstszych błędach permakulturowych projektantów, a dziś przyjrzyjmy się najczęstszym błędom popełnianym przez początkujących permakulturowych ogrodników. Postaram się opowiedzieć o nich w skrócie, jak również zasugerować, jak ich unikać.

Czytaj dalej Najczęstsze błędy permakulturowych ogrodników.